Południowo-koreański koncern od jakiegoś czasu zapowiadał wprowadzenie do oferty nowego modelu w nadwoziu SUV. Wiele wskazuje na to, że ten moment niebawem nadejdzie – Hyundai zapowiedział bowiem model Creta.
Co prawda, do tej pory do sieci przedostał się wyłącznie szkic patentowy projektu, ale prezentuje się on niezwykle obiecująco. Auto ma łączyć elementy sportowych samochodów z tradycyjnymi SUV-ami, co widać już po samym szkicu. Taka tendencja Hyundaia utrzymuje się od jakiegoś czasu, a jej sukces sprawia, że koncern zamierza płynąć na fali wznoszącej.
Oczywiście, same szkice są dość mocno przesadzone, o czym tradycyjnie świadczą m.in. za duże rozmiary kół, ale możemy spodziewać się, że wiele elementów z tego projektu zostanie przeniesionych do wersji koncepcyjnej samochodu, a następnie do modelu produkcyjnego.
Skąd pomysł na nazwę Creta? Według nieoficjalnych informacji, nazwa Creta ma wywoływać skojarzenia z grecką wyspą i kojarzyć się z wypoczynkiem i relaksem. Ponadto, przedstawicielom Hyundaia „Creta” kojarzy się z kreatywnością, co ma stanowić dodatkowy bodziec zakupowy wśród odbiorców.
Hyundai Creta ma na rynku zastąpić wysłużony już model ix25. Oficjalna prezentacja samochodu nastąpi jeszcze w tym roku, prawdopodobnie na rynku indyjskim.